poniedziałek, 30 grudnia 2013

"Lodówkowy" bałwanek jako zimowa dekoracja kuchni :) (projekt zima, dzień 9)

Pomysł pochodzi z craftingmytalents.blogspot.com i gdy tylko go zobaczyłam, uznałam, że musimy zrobić coś podobnego. W projekcie jesień nie udało nam się ozdobić domu jesiennie, w projekcie zima, chcę by był widoczny w każdym jego zakątku.

Córka znalazła sobie inne zajęcie - segregowanie guzików, jak twierdziła "dla bałwanka" :))))


piątek, 27 grudnia 2013

Bałwanek "spożywczy"(projekt zima, dzień 6)

Bałwanek nie jest do jedzenia, ale za to w całości z produktów spożywczych, które osadzone zostały na kartoniku za pomocą kleju. Pomysł zrodził się w mojej głowie, podczas robienia pierogów na dzisiejszy obiad. Bałwanek jest wysypany mąką, jego nos to ciasto pierogowe z dodatkiem kurkumy, guziki i oczy to ziele angielskie, a garnek na głowie to kakao. Dawno nie było u nas takiego rozgardiaszu, ale Dzieci były szczęśliwe, że mogą bezkarnie bałaganić, bo przy najszczerszych chęciach nie dało się zrobić inaczej, co widać na zdjęciu :)


czwartek, 26 grudnia 2013

Wianek bożonarodzeniowy

Mąż stwierdził, że jest nierówny i nie podoba Mu się, a mnie bardzo ;)))) Nie jest idealny owszem, ale kosztował mnie wiele cierpliwości (a ja do ludzi niecierpliwych należę), a jednak skończyłam go i choćby z tego powodu uważam, że było warto. Nie jest idealny, zgadzam się, ale idealne jest dla mnie nudne ;)))))
To co jest przypięte do wianka, to kotylioniki (nie wiem jak się to fachowo nazywa), pochodzące z szablonów znalezionych na minieco.co.uk.



Śnieżynki z taśmy malarskiej (projekt zima, dzień 5)

Gdzieś widziałam ten pomysł i postanowiłam, że dziś i my się tak pobawimy. Najpierw nakleiliśmy taśmę malarską w formę śnieżynki - każdy jak potrafił, potem pomalowaliśmy akwarelami całą kartkę, a następnie odkleiliśmy taśmę.


poniedziałek, 23 grudnia 2013

Przedświąteczne refleksje

Pinterest




Lebkuchen - najlepsze dla mnie pierniczki domowej roboty

Przypadek sprawił, że je znalazłam i od razu zobaczyłam je jako alternatywę dla tradycyjnych pierniczków. Te, są miękkie jak poduszeczki i cudownie pachnące świętami. Kiedy je robiłam przez chwilę poczułam zapach Bożego Narodzenia, niestety tylko na chwilę.... Pierniczki nie są pracochłonne i po wyciągnięciu ciasta z lodówki, robi się je błyskawicznie. Chciałam aby Dzieci je ozdabiały, ale nie zdążyły, bo te, które za chwilę zobaczycie, to ostatnie egzemplarze z 40, także jutro będę robić następny rzut :)
Przepis pochodzi z smakuje.blox.pl


Ciasteczka wirażyki

Ładne i smakowite, same w sobie stanowią dekorację stołu. Moje są bez lukru, ale właśnie takie chciałam :) Przepis pochodzi  z dwiechochelki.pl


Zimowe zdobienie okien - skromnie (projekt zima, dzień 2)

Czy Wy też tak czasem macie, że nic nie idzie po Waszej myśli? U mnie ostatnie dni są takie, a ja sama jestem, jak ciepłe, rozlazłe kluchy, które nijak nie pasują do świątecznej atmosfery.
Miałam wielkie plany co do zdobienia okien, wiedziałam dokładnie jak to chcę zrobić, cieszyłam się, że rok temu kupiłam sztuczny śnieg w sprayu i będzie cudowna, śnieżna dekoracja... I co ? I nie przyszło mi do głowy poczytać, co pisze na opakowaniu, bo wtedy pewnie bym wiedziała, że mój świetny śnieg ma kolor czerwony, który nijak nie pasuje do koncepcji i być może nawet zdążyłabym kupić odpowiedni....Ale nie przeczytałam, nie zdążyłam kupić białego, nawet sztuczny mróz, który miałam w pogotowiu zastrajkował, nie mówiąc o śnieżynkach, które też nie wychodziły śnieżynkowate... ;)))
Mimo tego coś tam ustroiliśmy, a nasze okno uważam za ładne, mam nadzieję, że zima (choć ją bardzo lubię) też będzie taka - skromna i krótka :)))))



sobota, 21 grudnia 2013

Pożegnanie jesieni - pudełko na jesienne rozmaitości (projekt jesień, dzień 90)

Dziś kończymy projekt jesień, gdyż dziś kończy się ta właśnie  kalendarzowa pora roku. Nie smucimy sie jednak, bo od jutra rozpoczynamy projekt zima :)
Naszą ostatnią aktywnością związaną z projektem jesień było wykonanie czegoś, w czym moglibyśmy umieścić flashcards, karty do gier memo i inne. W praktyce okleiliśmy pudełeczko po lodach za pomocą taśmy dwustronnej i kleju, czym, zobaczcie sami.



Córka przy okazji znalazła nowe zastosowania naszego jabłkowego wianuszka ;)))





A oto pudełko z każdej strony: