Zabawa ze skrzydlakami klonu (projekt jesień, dzień 31)

Na pomysł tej zabawy trafiłam na stronie elhadadepapel.com, pomyślałam, że moim Dzieciom przypadnie do gustu i nie pomyliłam się. Obecnie kurujemy się z przeziębienia i czasem nuda nas pochłania dlatego zabawa ta, okazała się cudowną rozrywką od samego rana :)
W oryginale przygotowuje się malowane skrzydlaki i zdmuchuje się np ze stołu na podłogę, uprzednio kładąc na niej kartkę. Ten komu uda się umieścić w ten sposób nasionko na kartce, wygrywa. Ja poszłam trochę dalej, wymyślając punktację związaną z kolorem nasiona i kartki. Przygotowaliśmy po 5 nasionek danego koloru i plansze w takim samym kolorze. Ten komu udało się umieścić skrzydlaka na kartce w tym samym kolorze, otrzymywał 2 punkty, na innym kolorze 1 punkt i żadnego punktu, jeśli nasionko spadło obok planszy.
Wczoraj przygotowaliśmy skrzydlaki i plansze:

A dziś już tylko zabawa: