Ostatnio bardzo mi się podobają właśnie takie, ze średniej wielkości koralików, a że takie miałam i jakoś nie mogłam ich zagospodarować, to zrobiłam sobie kilka bransoletek. Córka była wniebowzięta i zabierała je nawet do kąpieli, co jest widoczne i wymaga poprawek, ale to drobnostka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz